Telefony, tablety i laptopy stały się nieodłącznym elementem codziennej pracy w wielu organizacjach, przez co systemy MDM (Mobile Device Management) zyskują na znaczeniu jako narzędzia, które zabezpieczają mobilną część firmowej infrastruktury IT.
Jednak przedsiębiorcy często rezygnują z ich wdrożenia, przekonani, że MDM to duży wydatek, który może poważnie obciążyć napięty budżet. Według badania Maximizing Mobile Value, przeprowadzonego przez Oxford Economics i firmę Samsung, aż 51% ankietowanych dyrektorów i pracowników uznało systemy MDM za zbyt kosztowne. Czy rzeczywiście takie są?
Ile kosztuje MDM?
Podstawą korzystania z większości systemów MDM jest subskrypcja – firma ponosi regularną opłatę za każde zarządzane urządzenie lub użytkownika. Koszt jednej licencji na MDM zależy od różnych czynników, m.in. wybranego dostawcy, modelu wdrożenia czy zakresu funkcjonalności. Typowo mieści się w przedziale od ok. 12 do 35 zł (3-9 dolarów) za urządzenie miesięcznie.
Czy to dużo? Warto spojrzeć na koszt MDM w szerszym kontekście i porównać go z innymi subskrypcjami, które opłacają zarówno indywidualni użytkownicy, jak i firmy*.
Cyfrowe przyjemności – ile na nie wydajemy?
Wielu z nas trudno wyobrazić sobie czas wolny bez subskrypcji związanych z rozrywką – od muzyki, przez filmy i seriale, aż po książki w formie cyfrowej. Cyklicznie płacimy za dostęp do bogatych bibliotek treści, brak reklam i dodatkowe funkcje, rzadko zastanawiając się nad tym, ile te usługi faktycznie kosztują.
Przykładowo, Spotify Premium to wydatek ok. 24 zł miesięcznie, a za YouTube Premium trzeba zapłacić prawie 26 zł za jednego użytkownika. Popularne platformy streamingowe – MAX, Disney+, Polsat Box czy Apple TV – proponują abonamenty w okolicach 30 zł miesięcznie. Natomiast Netflix w najlepszej jakości obrazu i dźwięku będzie kosztować nas nawet 67 zł. Miłośnicy książek elektronicznych i audiobooków, którzy korzystają z Legimi, płacą ok. 50 zł miesięcznie. Gracze, chcąc uzyskać nieograniczony dostęp do gier komputerowych w EA Play, wydają 25 zł.
Jak widać, comiesięczne kwoty przeznaczane wyłącznie na rozrywkę mogą wynieść od kilkunastu do kilkudziesięciu złotych – na urządzenie lub konto, za pojedynczą subskrypcję. A jak wyglądają przykładowe koszty naszych świadomych inwestycji w rozwój zawodowy?
Inwestycja w siebie – ile płacimy za rozwój?
Ciągłe poszerzanie kompetencji i budowanie marki osobistej to na obecnym rynku pracy już norma. Dlatego wiele osób decyduje się na różnorodne inwestycje, które mają przyspieszyć ich karierę zawodową.
Dostęp do płatnych treści biznesowych i branżowych w serwisach typu Forbes czy Business Insider kosztuje około 20 zł miesięcznie w ramach pakietu Onet Premium. Za subskrypcję w często wybieranych aplikacjach do nauki języków obcych – Duolingo, Memrise i Babbel, płacimy odpowiednio ok. 27, 34 i 45 zł miesięcznie. Jeśli chodzi o kursy online, platforma Coursera oferuje subskrypcję za około 226 zł miesięcznie, a dostęp do bogatej oferty szkoleń na Skillshare wynosi 123 zł.
Chcąc skutecznie promować siebie lub markę osobistą w sieci, korzystamy również z zaawansowanych narzędzi tworzonych przez liderów rynku social media. Koszt takich rozwiązań może sięgać kilkuset złotych miesięcznie: w zależności od planu na LinkedIn Premium wydamy od 99 do 450 zł, a na Meta Premium od 60 do nawet 1345 zł.
Chociaż subskrypcje związane z rozwojem zawodowym bywają droższe niż rozrywkowe, płacimy za nie równie chętnie, gdyż korzyści znacząco przewyższają poniesione koszty. Podobnie jest z zakupem oprogramowania firmowego – zarówno tego niezbędnego, jak i usprawniającego oraz zwiększającego efektywność codziennej pracy.
Narzędzia must-have w biznesie – ile kosztuje ich zakup?
Współczesne przedsiębiorstwa korzystają z szerokiej gamy oprogramowania, od systemów operacyjnych po wyspecjalizowane narzędzia do analizy danych. Ponieważ wydatki na potrzebne licencje stały się standardową częścią prowadzenia biznesu, często nie zdajemy sobie sprawy ze skali całkowitych kosztów. Przyjrzyjmy się więc przykładowym cenom:
| Narzędzie | Cena 1 licencji / miesiąc | Przeznaczenie |
|---|---|---|
| Windows 11 Pro | 500-1500 zł | system operacyjny |
| Microsoft 365 Business Standard | 50 zł | aplikacje chmurowe do pracy grupowej |
| Google Workspace Business Plus | 81 zł | komunikacja zespołowa |
| Zoom Pro | 63 zł | wideokonferencje i spotkania online |
| Asana Advanced | 130 zł | zarządzanie projektami i zadaniami |
| Jira Premium | 48 zł | zarządzanie projektami w zespołach IT |
| Salesforce Enterprise | 706 zł | system CRM do zarządzania relacjami z klientami |
| Zendesk Suite Team | 211 zł | obsługa klienta i zarządzanie zgłoszeniami serwisowymi |
| GitHub Enterprise | 80 zł | zarządzanie kodem źródłowym, współpraca nad projektami programistycznymi |
| Adobe Creative Cloud All Apps for teams | 345 zł | pakiet aplikacji do projektowania graficznego i edycji wideo |
Podane w tabelach kwoty są zgodne z obowiązującymi na dzień 28.08.2024 podstawowymi cennikami – w rozliczeniu miesięcznym i bez uwzględniania pakietów długoterminowych, np. rocznych czy wieloletnich.
Antywirusy to za mało?
Zakup urządzeń, a później licencji na oprogramowanie dla każdego z nich to dopiero początek. Konieczne jest też odpowiednie zarządzanie sprzętem oraz zadbanie o jego bezpieczeństwo. Obecnie wszystkie służbowe komputery i laptopy posiadają antywirusy, które je chronią. Przedsiębiorcy nauczyli się już, że bez takiego oprogramowania firmowe urządzenia i systemy są narażone na cyberataki, dlatego w większości organizacji instalacja tego typu narzędzi jest standardową praktyką.
Jednak, w obliczu mobilnej rewolucji w biznesie, ochrona komputerów to tylko część większej całości.
Większość firm i organizacji korzysta ze smartfonów czy tabletów, które – podobnie jak komputery – przechowują wrażliwe dane, zapewniają dostęp do firmowej poczty, dokumentów czy aplikacji biznesowych. To sprawia, że urządzenia mobilne są równie atrakcyjnym celem dla cyberprzestępców co „desktopy”. Niestety, świadomość zagrożeń związanych z mobilnością, nie tylko na stanowiskach kierowniczych, wciąż pozostaje niska, a sama mobilność bardzo często znajduje się poza zasięgiem jakichkolwiek zabezpieczeń.
Mobilne cybersec: edycja „zrób to sam”
Dlaczego tak się dzieje? Powodem może być zwykła obawa przed wysokim kosztem wdrożenia rozbudowanego rozwiązania, które obejmie cały mobilny ekosystem przedsiębiorstwa – oraz konieczność dopłacania za funkcje, z których ostatecznie nikt nie korzysta, m.in. z braku kompetencji. Zamiast więc zainwestować w system MDM, firmy ignorują kwestię zarządzania urządzeniami albo zostawiają ten obowiązek administratorom, często nie dając im ani wsparcia, ani odpowiednich narzędzi.
W takich sytuacjach specjaliści IT próbują radzić sobie wszelkimi sposobami, sięgając także po te ogólnodostępne, ale czasochłonne i nieskuteczne. Przykładem mogą być arkusze kalkulacyjne, w których administratorzy uzupełniają informacje na temat stanu sprzętu, aktywnych licencji czy przypisania urządzenia do konkretnego pracownika. Aby zagwarantować minimalny poziom zarządzania i bezpieczeństwa, działy IT polegają też na zestawach kilku mniejszych programów, oferujących konkretne funkcje.
MDM a rozwiązania alternatywne
Na pierwszy rzut oka takie podejście wydaje się bardziej przystępne cenowo – ale łączny koszt zakupu pojedynczych rozwiązań może szybko przekroczyć oczekiwania. Wyobraźmy sobie sytuację, w której firma musi jednocześnie:
- uzyskać zdalny dostęp do urządzeń w razie ich awarii,
- śledzić lokalizację swojego sprzętu,
- zabezpieczyć połączenia internetowe pracowników zdalnych i mobilnych,
- automatycznie reagować na zagrożenia cyberbezpieczeństwa i działać prewencyjnie (usługa Mobile Threat Defense / Mobile Threat Prevention).
Tabela poniżej przedstawia przykładowe koszty narzędzi, które oferują wymagane funkcjonalności:
| Narzędzie | Cena 1 licencji / miesiąc | Przeznaczenie |
|---|---|---|
| TeamViewer Premium | 363 zł | zdalny pulpit z dostępem do maksymalnie 300 urządzeń mobilnych |
NordVPN Basic | 43 zł | bezpieczne połączenia internetowe dla 10 urządzeń |
| mySpy | 188 zł | śledzenie lokalizacji i geofencing |
| StarHub MTD | 21 zł | usługa MTD |
Z perspektywy cyberbezpieczeństwa posługiwanie się różnymi, niezależnymi narzędziami do zarządzania i ochrony nie jest ani wygodne, ani bezpieczne. Integracja kilku rozwiązań może być zwyczajnie nierealna (np. ze względu na brak API), wymagać mnóstwa czasu lub kolejnych opłat. Może także prowadzić do problemów z wydajnością i luk w zabezpieczeniach, co naraża firmę na jeszcze większe ryzyko. W związku z tym najoptymalniejszym wyborem, często poprzedzonym wieloma próbami obejścia, okazuje się scentralizowane narzędzie – MDM: zawierający wspomniane wyżej funkcje (i nie tylko) oraz obejmujący ochroną każdy aspekt mobilności.
Wybierając MDM trzeba jednak pamiętać, że nie wszystkie systemy tej klasy oferują te same możliwości, o czym przeczytasz w innym materiale. Część z nich wymaga opłat za rozszerzenie pakietu funkcji, wsparcie techniczne czy integrację z innymi narzędziami. Nierzadko atrakcyjne moduły, jak np. zdalny pulpit, VPN czy MTP, realizowane są w formie wbudowanych w system integracji firm trzecich. Z jednej strony pozwala to na poziomowanie rozwiązania, z drugiej niesie ze sobą ryzyko trudności ze wsparciem w razie wystąpienia problemów. Dlatego warto rozważyć rozwiązania MDM typu All-in-One, takie jak Proget, które w ramach jednej platformy zapewniają pełny zakres funkcji i wsparcia technicznego – od zarządzania urządzeniami, przez ich ochronę, aż po inne usługi, bez ponoszenia dodatkowych lub ukrytych kosztów.
Kompleksowe rozwiązanie dla Twojej firmy.
Podsumowanie
Czy MDM naprawdę jest drogi? Odpowiedź zależy od indywidualnej perspektywy i sprowadza się do priorytetów. Dla jednych koszt kilkudziesięciu złotych miesięcznie za urządzenie może wydawać się niepotrzebnym wydatkiem. Dla innych to niezbędna inwestycja w bezpieczeństwo danych i efektywne zarządzanie firmowymi zasobami. Przedsiębiorstwa rozumieją ogólną potrzebę inwestowania w oprogramowanie i narzędzia bezpieczeństwa. System, który zabezpiecza obszary związane z mobilnością w biznesie, to naturalne uzupełnienie tej potrzeby. Poufne informacje są dzisiaj najcenniejszym zasobem każdej organizacji, a dostęp do nich coraz częściej uzyskujemy przez urządzenia mobilne. MDM-y przestają więc być luksusem, a ich rola w minimalizowaniu ryzyka utraty danych jest nie do przecenienia.
Dlatego, w dobie gwałtownie ewoluujących zagrożeń cybernetycznych, które prawie zawsze prowadzą do ogromnych strat finansowych i wizerunkowych, być może należy zadać sobie inne pytanie: ile kosztuje brak odpowiedniej ochrony wrażliwych informacji?
*Podane ceny usług zg. z ofertami na dzień 22.08.2024. Kurs walut do przeliczenia na zł (dla kosztów w euro i dolarach amerykańskich): zg. z Tabelą nr 172/A/NBP/2024 z dnia 2024-08-22.